www.coboarding.com
Odkryj, w jaki sposób sztuczna inteligencja może zrewolucjonizować hasztag #offboarding pracowników!
Kiedy pracownicy odchodzą, często zabierają ze sobą cenną wiedzę, powodując zakłócenia operacyjne i luki w wiedzy.
Niezależnie od tego, czy jest to spowodowane zapomnianymi informacjami, niechęcią pracownika do dzielenia się nimi, czy brakiem ustrukturyzowanych procesów offboardingu,
wynik jest taki sam: utrata wiedzy i spadek produktywności
Wyobraź sobie, że nigdy nie musisz szukać brakujących szczegółów lub polować na trudne do znalezienia informacje.
OFFBOARDING
CoBoarding offboarding Assistant zapewnia natychmiastowy dostęp do potrzebnych odpowiedzi, znacznie zmniejszając zakłócenia operacyjne.
To tak, jakby mieć w pogotowiu wiedzę odchodzącego pracownika, gotową w każdej chwili wesprzeć Twój zespół.
Dzięki natychmiastowemu pobieraniu potrzebnych informacji z historii wiadomości e-mail byłego pracownika, asystent AI wypełnia lukę w wiedzy, dzięki czemu przejście jest płynniejsze dla wszystkich zaangażowanych stron.
usprawnij proces offboardingu i zapewnij swojemu zespołowi dostęp do informacji.
onboarding to ciekawy temat, bo wszelkie jednorazowe procesy w firmach sa bagatelizowane i gdzieś upychane, bo przecież na tym się nie zarabia…
ale w małych organizacjach nie da się tego bagatelizować, to przedłużenie rekrutacji i od tego może zależeć dalsze utrzymanie kandydata, jak zostanie byle jak wdrożony to odpadnie sam albo na skutek “przypadku”. Niby to tylko HR - czyli zasób ludzki, ale każde zasoby nawet zwierzęce są obecnie monitorowane i ich użycie wykorzystywane co do skrawka. Trudno oczekiwać, by #coboarding zrobił się sam, dlatego ten temat będzie rozwijany w #2030 w #softreck z pomocą #plainedit i kilku innych przydatnych narzędzi do współpracy przy szybkich wdrożeniach.
chodzi o pomoc w przygotowaniu człowieka do nowego projektu, nie ważne, czy już pracuje dla danej firmy, czy przeszedł proces rekrutacji
wiadomo, ze kulture trudno zmienic i czasem warto zatrudnic kogos kto ma poukladane w glowie, ale nie ma wiedzy, a tworzac zaplecze ekspertow mozna takeigo czlowieka poprowadzi i to bedzie mniej kosztowne
bo mozna to oprzec o juz istniejace zasoby
Nauka polega na praktycznym wieloetapowym zdobywanmiu wiedzy z zakresu potrzebnego do projektu do którego kandydat zamierza przystąpić.
WYkorzystując efektywne narządzia można szybciej pozyskać wiedzę:
wszelkie wewnątrzne procesy dotyczące kontaktu i wymiany danych z ludźmi na początku i na końcu procesów, cyzli ich odpowiednie wprowadzenie i zakończenie procesu
for whom:
procesy:
konflikty
Napotkaliśmy dylemat kostki rubika… będę wdzięczny za pomoc w znalezieniu rozwiązania przy efektywnym zarządzaniu i realizacji projektów IT w makerslab - organizacji no-profit, gdzie staramy się razem wykonywać projekty w duchu kooperacji.
Wyobraź sobie, że musisz w miesiąc wykonać aplikację mobilną z przypadkową grupą 100 ludzi.
Jakich umiejętności nauczyłbyś te osoby, by odnalazły wśród siebie osoby kompetentne do realizacji projektu, planowania zadań i znajdywania kolejnych kompetentnych osób, gdy jest potrzebne wsparcie?
W mojej ocenie konieczne było, by przeszkolenie społeczności w delegowaniu i poszukiwaniu kompetentnych ludzi w celu oddawania odpowiedzialności za konkretny kawałek projektu. Tak by nikt nie czuł się przymuszany, by mógł i umiał oddać swoją odpowiedzialność w dowolnym momencie.
Koło zapasowe - możliwość delegowania powierzonych zadań, osób, które mają nieco czasu, by wesprzeć, lub poprowadzić dalej zadanie w zastępstwie. Przeszkody utrudniające wykonanie zadania to czas, energia, kompetencje, …
Edukacja - gdy nie rozumiemy czegoś co jest aktualnie istotne, byśmy mogli się do-edukować i na poziomie warstwy pierwszej szukać odpowiedniej osoby do pomocy
Priorytety - codzienne dyskusje w sprawie projektu/zadań, gdzie ustalamy istotne rzeczy na kolejny tydzień i zależności ryzyka
Strategia - co kilka tygodni ustalamy kierunek działań, zbieramy się jako cały zespół, ustalamy kamienie milowe
Trochę jak metody zwinne, ale one mają co najmniej jedną wadę, nie biorą pod uwagę niekompetencji, nie ma w nich przestrzeni na “żąglerkę” osobami i zadaniami, zadania są delegowane konkretnej osobie. Ja tego tak nie widzę, w mojej ocenie musi być kilka warstw, które dadzą możliwość elastycznego podchodzenia do problemu, podejmowania decyzji bez potrzeby zmiany planu jak kostka rubika, że nie układamy konkretnego koloru, tylko szukamy najkrótszej drogi do ułożenia całej kostki.